Strona 3 z 6

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 19:44
napisany przez wilk
Zasady dla wszystkich muszą być takie same. Poza tym jak określisz kto jest silniejszy niż ktoś inny?

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 20:01
napisany przez swierszcz
Dlaczego Ci najlepsi maja byc karani za to ze zdobywaja duzo punktow? To tak jakby zabronic grac Brazylii na MS, bzdura. A co do dreem teamow, no coz sama przyjemnosc w tym aby Ci slabsi z pozoru gracze pokonali tych teoretycznie najlepszych!

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2009, 02:55
napisany przez criville
hello everybody,
i'm very much against egg's idea to evaluate whether a team is too strong after the team was formed. its "ugly" to be against somebody and i'd feel uncomfortable complaining against a team and i think everybody would feel like that. furthermore people might resent it so that just sounds as a perfect recipe for trouble. in my opinion we should set the rules clear before the teams are formed.
to swierszcz: the reason to put some sort of limitation on the teams is to avoid a situation when a super-team takes a big lead early on at which point the fun is basicaly over and everybody (probably even they) would start to lose interest. something like that happened in the zabawa last year and with teams this effect is only amplified. a good analogy would be the salary cup in the NBA (or any other american pro league for that matter) which basicaly limits all teams to 1 or 2 superstars.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2009, 04:51
napisany przez wilk
A co myślicie o takim pomyśle:

  1. Mamy trzy weekendy, więc będą 3 "sparringi".
  2. Tworzymy grupy maksymalnie trzyosobowe, bez możliwości zmian zawodników, przy czym muszą powstać minimum 4 grupy. Gracze dobierają się dowolnie, brak też brania pod uwagę kto jakie nabił rekordy.
  3. Gracze podają maksymalnie dwa nicki pod którymi będą grać (czyli nick główny i ewentualny alias w razie zablokowania nicka czy padu sesji).
  4. W pierwszy weekend gra jedna osoba z grupy (losowana lub wybrana przez członków).
  5. W drugi weekend grają dwie osoby z grupy (losowane lub wybrane).
  6. W trzeci weekend grają wszystkie trzy osoby z grupy.
  7. Punkty z każdego tygodnia będą uśredniane, czyli I tydz.: gracz_a/1, II tydz.: (gracz_x+gracz_y)/2, III tydz.: (gracz_o+gracz_m+gracz_g)/3. Oczywiście w pierwszy tydzień grać mogą też inne osoby, po prostu ich punkty nie będą brane pod uwagę.
  8. Punktację końcową stanowić będzie podsumowanie wszystkich tygodni.

Cechy takiego rozwiązania (postaram się nie podpowiedzieć za dużo odnośnie taktyki gry ;p):

  • wszyscy gracze grupy muszą wziąć czynny udział, bo uśrednianie z odstającym wynikiem osłabi punktację
  • początkowe tygodnie dają szansę silniejszym graczom na wybicie drużyny
  • końcowe tygodnie stawiają na grę zespołową
  • podział na 1/2/3 osoby sprawia, że drużyna nie będzie osłabiona przez najsłabszego (w danej drużynie) gracza od samego początku, z uwagi na uśrednianie
  • uśrednianie daje to, że dwójka/trójka supergraczy nie zdobędzie więcej punktów niż najlepszy z nich - niestety to osłabia też trochę słabsze, nierównomierne drużyny

Do rozstrzygnięcia pozostają kwestie:

  1. Czy taki schemat rozgrywki i jej podziału jest ok?
  2. Czy uśrednianie jest dobrym rozwiązaniem?
  3. Graczy grających w pierwszym i drugim tygodniu losować kostką czy niech sami zadecydują?
  4. Czy lepiej jest może pominąć wybór w drugim tygodniu i zorganizować to tak: gracz_1/1, II tydz.: (gracz_2+gracz_3)/2, III tydz.: (gracz_1+gracz_2+gracz_3)/3 - czyli wybór dokonuje tylko ten kto będzie grał w pierwszym tygodniu, a w drugim grają pozostali dwaj gracze, co tym samym sprawia, że każdy gra tylko dwukrotnie, a najlepszy gra sam i później z największym "obciążeniem".
  5. Czy dobrym pomysłem byłoby przemieszanie wśród drużyn tego kto gra kiedy, by np. w pierwszy tydzień nie grali tylko sami liderzy wszystkich grup?
  6. Czy może też osłabić puktację lidera, a "wzmocnić" części drużynowych poprzez dobranie np. wag, takich jak: gracz_1*0.8, II tydz.: (gracz_2+gracz_3)*0.6 (zamiast 50%), III tydz.: (gracz_1+gracz_2+gracz_3)*0.4 (zamiast 1/3)?

Do 30.01 chciałbym już stworzyć finalne zasady rozgrywki, więc proszę o słowa krytyki, by to dopracować lub inne pomysły.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2009, 09:10
napisany przez arasel
IMHO to calkiem niezle rozwiazanie, chociazby z uwagi na to, ze niektorzy pracuja/ucza sie/maja plany na konkretny weekend i po prostu nie moga sie stawic w kazdy z trzech. Dopisalbym jeszcze do zasad sytuacje, gdy w tygodniu gry zespolowej tj. gracz_1+gracz_2+gracz_3 ktorys z zawodnikow sie nie stawi z jakichs przyczyn, to na to miejsce moze (nie musi) wskoczyc ktos rezerwowy (ustalony przed rozpoczeciem), a jesli nie wskoczy (bo tez nie moze lub nie ma takiego) to za brakujacego gracza jest punktow 0 (zero) i rownanie do sredniej wygladaloby gracz_1+gracz_2+0/3.

Mowie na swoim przykladzie, gdyz ze wzgledu na charakter pracy nie kazdy weekend mam wolny, a czesto jest to tylko jeden z dwoch dni, wiec nie ma szans, zebym mogl sie pojawic na kazdym etapie.

Alternatywa do sredniej wazonej: Mozna by tez celem wyrownania zawodow i spotegowania zacietosci dawac bonusy za poszczegolne etapy, i tak: Druzyna, ktora zajmuje pierwsze miejsce w 1 etapie dostaje +5(+1), II miejsce +7(+2), III miejsce +10(+3). Lub kazda inna dowolna liczba punktow, rowniez moze byc zalezna od etapu. Bonusowanie najslabszych druzyn najwieksza liczba punktow jest w sumie lekkim uklonem w strone criville, bo poniekad ma racje chlopak. Jesli druzyna bedzie wyjatkowo silna, a wiemy, ze moze taka byc, to Ci slabsi maja mniejsze szanse, i taki bonus bylby motywacja. I nie chodzi mi o wiedze, czy o szybkosc odpowiedzi, bo tu raczej nowicjuszy nie bedzie, ale o czas spedzony na grze. Bo wiemy, ze sa tacy co stukaja 1000 a nawet 1500 dziennie, bo chca/moga/lubia, ale nie wszyscy moga sobie na to pozwolic (lub nie chca) i rozgrywka bylaby wypaczona IMO. Zaraz odezwa sie krzykacze, ktorzy beda to negowac, bo przeciez jest wolnosc i mozna sie dobierac jak sie chce i grac ile sie chce bla bla...Ale to wypaczenie idei "sportu" tudziez sportowej rywalizacji. Jesli nie, to ja stawiam pieniazki na team: Areylena, eggrodd, Yoel.(Kolejnosc alfabetyczna) Przyda sie troche zarobic ;)

Moze jakims pomyslem byloby ustalenie godzin rozgrywki. Na przyklad : od 12 do 16 zliczane sa punkty zdobyte przez graczy z poszczegolnych druzyn. To tylko przyklad, nie sugeruje konkretnych dni i godzin ofkoz.

Co do skladow druzyn - niech beda dowolne, czyli gracze dobiora sie jak chca,(przy zastosowaniu sredniej wazonej/bonusow/innych pomyslow) a dla niezdecydowanych zostanie losowanie.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2009, 10:39
napisany przez wilk
arasel napisał(a):IMHO to calkiem niezle rozwiazanie, chociazby z uwagi na to, ze niektorzy pracuja/ucza sie/maja plany na konkretny weekend i po prostu nie moga sie stawic w kazdy z trzech. Dopisalbym jeszcze do zasad sytuacje, gdy w tygodniu gry zespolowej tj. gracz_1+gracz_2+gracz_3 ktorys z zawodnikow sie nie stawi z jakichs przyczyn, to na to miejsce moze (nie musi) wskoczyc ktos rezerwowy (ustalony przed rozpoczeciem), a jesli nie wskoczy (bo tez nie moze lub nie ma takiego) to za brakujacego gracza jest punktow 0 (zero) i rownanie do sredniej wygladaloby gracz_1+gracz_2+0/3.

Naturalnie, jeśli ktoś nie zagra, to będzie to +0 i średnia z tylu osób, ile powinno grać. Też myślałem wcześniej o tym rezerwowym graczu, by drużyny były czteroosobowe, ale odrzuciłem to, bo przy jedynie trzech rozgrywkach dałoby to chyba za dużą przewagę tych mocniejszych osób, bo do gry weszłaby nagle nie zmęczona nabijaniem punktów osoba. Pomysł z dodatkowymi punktami za wygranie poszczególnych etapów jest dobry. Niech zwycięska drużyna dostanie tyle punktów dodatkowych ile powstało drużyn, czyli np. minimum +4. Da to też dodatkową mobilizację, by więcej osób grało, co stworzy więcej drużyn i bonus ten tym samym wzrośnie.

arasel napisał(a):Moze jakims pomyslem byloby ustalenie godzin rozgrywki. Na przyklad : od 12 do 16 zliczane sa punkty zdobyte przez graczy z poszczegolnych druzyn. To tylko przyklad, nie sugeruje konkretnych dni i godzin ofkoz.

O tym akurat nie myślałem, chciałem pozostać przy tradycyjnym pełnym weekendzie, czyli o pólnocy w sobotę zaczynamy i kończymy o północy w poniedziałek.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 02:13
napisany przez criville
wilk i don't understand what are you planning to achive by averaging the points because it just doesn't make any difference. if team A makes more points than the team B then even if you divide it by 3 team A still have more points than team B ;)

also this sentence raised my hair: "Oczywiście w pierwszy tydzień grać mogą też inne osoby, po prostu ich punkty nie będą brane pod uwagę." come on for what will these players then play? effectively they will only take away the points from the real pointscoring players.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 11:39
napisany przez wilk
criville napisał(a):wilk i don't understand what are you planning to achive by averaging the points because it just doesn't make any difference. if team A makes more points than the team B then even if you divide it by 3 team A still have more points than team B ;)

I already described it in my post. It requires that whole team have to play or overall score will suffer two or three times more than without averaging.

criville napisał(a):also this sentence raised my hair: "Oczywiście w pierwszy tydzień grać mogą też inne osoby, po prostu ich punkty nie będą brane pod uwagę." come on for what will these players then play? effectively they will only take away the points from the real pointscoring players.

True. So here comes presented idea to randomize weeks when play leaders and teams. Also there will be many other players not joined to any team.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 13:34
napisany przez criville
wilk you claimed but didn't explain why would averaging force all players to play. lets take a theoretical example. three very strong players make a team lets say eggrodd, Jeepy and wojex. what is the difference between:
A) eggrodd pumping up 900 points and the other sleeping at home and having 0 points and
B) each of them gets 300 points?
in both cases the average is 300.

the only thing which would probably force all 3 of them to play is if there would exist another team just as good as them which could overtake them. but with your rules there is absolutely no guarantee that 2 teams of roughly equal strenght would even be formed. averaging is in my opinion totaly useless.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 15:14
napisany przez wilk
Time is ticking. So give a better proposal or say how to improve this. I haven't said it "forces", it just requires to play equally or play very hard. Also we really have more than 3 good players, so thats why there's limit of 3 player teams.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 15:46
napisany przez criville
"forces" or "requires" is merely semantics, the point remains the same: averaging just doesn't have any influence. my proposal is still to equalise the strenght of the teams as much as possible.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 19:01
napisany przez wilk
criville napisał(a):"forces" or "requires" is merely semantics

Since when? If you're forced - you have to do, but requirement is more like it is being advisable. But that's not the case.

criville napisał(a):my proposal is still to equalise the strenght of the teams as much as possible.

Ok, but give any usable solution on how to do this without users' complains. !mrekord/!drekord is not quite precise measurement factor.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 20:05
napisany przez criville
requirement is more like it is being advisable? not really. look it up in an english-english dictionary, requirement is something that is needed, an essential condition or a necessity. but it doesn't matter anyway since i'm not claiming that averaging would do something different than you say but rather that it wouldn't do anything at all.

i agree that !mrekord isn't a precise measurement but we don't one, all we need is a rough measurement. btw did you consider doing sort of a tag rules like in team wrestling?

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 20:15
napisany przez wilk
A requirement is a quality or qualification that you must have in order to be allowed to do something or to be suitable for something.

A forced action is something that you do because someone else makes you do it.
A forced action is something that you do because circumstances make it necessary.
If you describe something as forced, you mean it does not happen naturally and easily.

(c) HarperCollins Publishers.

I do not force anyone to play this game at all under its requirements, understood?

criville napisał(a):did you consider doing sort of a tag rules like in team wrestling?

No, because I have no idea what they are.

Re: Pomysły na zabawy kanałowe

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2009, 21:17
napisany przez criville
"a forced action is something that you do because circumstances make it necessary."
that is of course what i meant: in order for the team to be first all 3 players would be forced to play. or to rephrase it for the team to be first all 3 players would be required to play.
anyway do rules as you think it suits most.